Próchnica to nadal ogromny problem społeczny w wielu państwach, także w Polsce nadal przeważająca część społeczeństwa jest nią dotknięta. Niestety ofiara próchnicy padają także najmłodsi, ponieważ choroba ta dotyka także zęby mleczne. Ważne jest zatem, aby mieć świadomość, że nasz sposób odżywiania ma szczególnie duży wpływ na pojawianie się tego schorzenia. Jako rodzice i opiekunowie powinniśmy być szczególnie uczuleni na zwracanie uwagi na uzębienie naszych dzieci oraz ich dietę od najmłodszych lat. Jak wiadomo duża ilość słodyczy i kwaśnych napojów zwiększa ryzyko występowania próchnicy.
Praktycznie wszystkie dzieci przepadają za słodyczami, bardzo chętnie spożywają one wszelkiego rodzaju ciastka cukierki i żelki, które nie tylko zawierają wiele cukrów, które stanowią doskonały substrat dla bakterii, które wytwarzają w wyniku przemiany tych związków kwasy niszczące szkliwo, ale i mają kleista konsystencję, przez co długo utrzymują się na powierzchni szkliwa ułatwiając bakteriom niszczenie powierzchni szkliwa. Nie znaczy to, że dieta przeciwpróchnicowa musi być pozbawiona słodkich pokarmów, istotna jest jednak ich ilość oraz czas w jakim są one spożywane. Należy unikać spożywania słodyczy pomiędzy posiłkami, ponieważ są wtedy najbardziej szkodliwe dla zębów. Wynika to z tego, że stałe utrzymywanie się cukrów w jamie ustnej przy podjadaniu słodyczy sprawia, że poziom kwasów wytwarzanych przez bakterie rośnie, przez co niekorzystnie obniża pH w jamie ustnej. Im niższe pH tym szybciej i łatwiej rozpuszczane jest szkliwo. Poza tym słodycze najczęściej mają małą objętość w stosunku do ilości zawartego w nich cukru przez co w czasie ich spożywania nie jest wytwarzana dostateczna ilość śliny, aby wypłukać większość węglowodanów z powierzchni zębów. Korzystne jest więc spożywanie słodyczy wraz z większymi posiłkami, np. deseru wraz z obiadem. Dobrym pomysłem jest wyznaczenie jednego słodkiego dnia w tygodniu, w którym dziecko będzie otrzymywało słodycze. Więcej